Wojciech |
Wysłany: Pią 10:54, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
Oto artykuł ze strony Urzędu Miasta:
Nie byłoby UE bez jarmarków w Lublinie
Jarmark Dominikański zapewne przejdzie niebawem do historii. W sierpniu po raz pierwszy odbędzie się w Lublinie Jarmark Jagielloński, który chce przebić imprezę w Gdańsku.
– Na Jarmarku Dominikańskim jest 1300 stoisk. My dopiero startujemy, a już na pierwszym naszym Jarmarku Jagiellońskim stoisk będzie pięćset. To powrót do tradycji, bo Lublin słynął niegdyś sławnymi i wielkimi jarmarkami. Jarmark będzie największą letnią atrakcją Lublina i Lubelszczyzny - usłyszeliśmy wczoraj w biurze organizacyjnym, którym kieruje Grzegorz Rzepecki.
Jarmark odbędzie się w dniach 15-19 sierpnia. Powstał pięciojęzyczny portal internetowy www.jarmarkjagiellonski.pl, na którym można śledzić stan przygotowań i zapoznać się z rozmachem tej imprezy współorganizowanej przez transgranicznych partnerów ze Lwowa, Łucka i Brześcia. Szacuje się, że przyjedzie 300 wystawców z Polski, Ukrainy, Białorusi, Litwy, Bułgarii, a najprawdopodobniej także - bo sława jarmarku już ma międzynarodowy charakter - z Niemiec, Francji, Hiszpanii i Portugalii. To nie wszystko, gdyż Jarmark Jagielloński będzie łączył pokazy rękodzieła i rzemiosła oraz promocję firm prowadzących działalność transgraniczną z wydarzeniami kulturalnymi, artystycznymi i historycznymi. Skala tych wydarzeń również przekonuje, że będziemy mieli do czynienia z prawdziwą atrakcją lata: w koncertach, spektaklach, turniejach rycerskich itp. udział weźmie ponad 200 wykonawców. Na czas jarmarku stanie scena na placu Po Farze, w wirydarzu dominikanów odbywać się będą spektakle, ale też i na ulicach, bo przyjedzie wielu artystów plenerowych. Pod zamkiem na trzy dni rozłoży się obóz rycerski.
Wiadomo już, że impreza rozpocznie się w środę 15 sierpnia Misterium Ekumenicznym na placu Po Farze, w czwartek turystów zaskoczy inscenizacja jarmarku historycznego wokół Trybunału, w piątek - pokazy kuglarskie i koncert "Klechdy Pogranicza", a w sobotę i niedzielę - Turnieje Rycerskie. To jednakże zaledwie niektóre z punktów bogatego programu wydarzeń, które rozgrywać się będą na terenie od placu Litewskiego po plac Zamkowy.
Z laudacją prof. Henryk Samsonowicz podczas uroczystości wpisania Lublina na Listę Dziedzictwa Europejskiego:
"To tutaj, na słynnych jarmarkach lubelskich w połowie XV wieku, poprzez wiek XVI, większą część XVII, spotykali się kupcy z Polski i Litwy, z ziem Rusi i z krajów niemieckich, z Turcji, z Państwa Rosyjskiego, ze Skandynawii; z Turcji rozumianej jako kraj sięgający na północ od Dunaju, obejmujący Grecję, obejmujący Bliski Wschód azjatycki. Jeśli mówimy dziś o jednolitym rynku Europy, to jarmarki lubelskie na pewno włączyły się w początki tej wspólnej wymiany."
Gazeta Wyborcza Lublin
Grzegorz Józefczuk
20 lipca 2007 r.
Ciekawe jak to wyjdzie. Czy uważacie, żeby starać się o udział w nim w przyszłym roku?
W. |
|