Stowarzyszenie Chorągiew Rycerstwa Ziemi Lubelskiej

Kali

Dobra wysłałem już ankietę ze zgłoszeniem. Napisałem że przyjedziemy w piątek rano.

Wojciech

Z forum Reg.

List od orgow:

Witam,

do Kłuszyna coraz bliżej.

Pola bitwy nie zalało, było 2,5m nad poziomem fali,
co nie oznacza, że nie mieliśmy kłopotów związanych z powodzią i odczuwamy jej konsekwencje.

Nie dość, że w konsekwencji 10.04 skurczył nam się budżet, a jedno ministerstwo wykręciło się z zadeklarowanych środków, na dodatek odpadł 1 sponsor komercyjny.
To wpływa na imprezę i sposób jej organizacji, ale jakoś damy radę...
Jednak jakby powyższego było mało, właśnie odebrałem list polecony z dowództwa wojsk lądowych, z informacją, że ze względu na fakt, wyborów w dniu inscenizacji bitwy,
a wojsko nie miesza się do polityki (mimo że impreza nie jest polityczna), nie mogą zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami nam pomóc,
i nie użyczą nam namiotów wojskowych dla uczestników bez namiotów historycznych.
Walczymy w związku z tym jeszcze z namiotami od straży pożarnej,
ale na wszelki wypadek osoby bez namiotów historycznych prosimy o zorganizowanie jakichkolwiek namiotów,
oczywiście najlepiej w stonowanych barwach, ale i tak te niehistoryczne ustawimy w alejce z tyłu, aby nie rzucały się w oczy.
Z namiotami od straży w świetle powodzi, może być trudno.

Wbrew wcześniejszym wątpliwościom zapewnimy słomę dla uczestników.

Uwaga- woda pod prysznicami i inna będzie tylko zimna.
W pobliżu miejsca imprezy znajduje się też OSiR z basenem.
Potwierdzam saunę w stanicy.

Będzie też drewno opałowe, częściowo przygotowane, częściowo do samodzielnego wykarczowania,
będzie też żywność do samodzielnego przygotowania.
W sobotni wieczór uczta- wieczerza...

Odpowiadam też zbiorowo na kilka napotkanych pytań o dostępne rodzaje piwa i miody.
Będą miody i będą piwa: Ciechan oraz ukraińskie koncernu Obolon oraz Lwowskie, ponadto kwas itp...

Kto jeszcze nie wie- warto zwrócić uwagę na spotkania z pisarzami: Radosławem Sikorą, Jackiem Kowalskim i Jackiem Komudą.
(kolejność zgodna z kolejnością spotkań). Będzie można nabyć książki wszystkich autorów, w tym 2 premiery dr R. Sikory o Kłuszynie i Husarii.
Między wierszami wspomnę, że "rewolucyjne" dane dotyczące liczebności wojsk pod Kłuszynem zawarte w książce,
po jej przeczytaniu zyskały aprobatę muzealników MWP, którzy szykują ekspozycję poświęconą bitwie.

Przypominam, że 4 lipca zapewne odbędzie się II tura wyborów prezydenckich.
W niedzielę rano wszyscy chętni wyposażeni w zaświadczenia umożliwiające głosowanie wybiorą się do komisji wyborczych...
Zatem pamiętajcie o zaświadczeniach upoważniających do głosowania.

Zapowiadamy przeprowadzenie na życzenie uczestników turnieju łuczniczego. Szczegóły ustalimy na miejscu.
Będą też dodatkowe konkursy wieczorne dla uczestników w okolicy czasowej uczty.
Co jak co, ale nagrody dopisały i ich akurat nie brakuje.

W ramach kontynuacji kwestii ankiet i rozliczeń, o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem,
w dniu jutrzejszym i pojutrze będę dzwonił na numery z ankiet i ustalał co i jak...

Aha, Ks Isakowicz nie weźmie udziału w imprezie- termin bitwy nałożył się ze zjazdem Kresowian,
Olgierd Łukaszewicz i Krzysztof Wakuliński potwierdzili obecność.

Pod poniższym linkiem widać co nieco z miejsca inscenizacji bitwy i budowy stanicy.
Pracy przed nami jeszcze bardzo dużo, ale na koniec tygodnia przenosimy się już z końmi do "stanicy".
Tam w głębi będzie też obóz dla Was- Uczestników.
[link widoczny dla zalogowanych]
Na zdjęciach z 12 i 14 dnia widać pole bitwy.
Miejsce nie jest zupełnie ahistoryczne, ponieważ tą okolicą szedł Stefan Czarniecki na bitwę Warszawską,
ponadto pod całym polem inscenizacji porośniętym trawą, pod 20cm warstwą ziemi znajduje się ok 2,5m gruzów przedwojennej Warszawy,
zburzonej w czasie II wojny. Nie wskazując konkretnie kto i kiedy, można tam wykopać szczątki ludzkie i pozostałości starej broni.

pozdrawiam,

Bartek Siedlar

W.

Kali

Wyjazd w piątek rano. 8 godzina z pod szkoły wyjazd pasuje?

Soczek

Dla mnie bez problemu.

Kali

Bus zaklepany na 8. Spotkajmy się z 15 minut wcześniej żeby wynieść co potrzeba.