Stowarzyszenie Chorągiew Rycerstwa Ziemi Lubelskiej

Parufka

Zapraszam wszystkich zainteresowanych na ostre strzelanie czarnoprochowe w Warszawie, które odbędzie się 22-23 stycznia 2011 r. W tej dacie przyjeżdżają nasi znajomi ze Szkocji co by pierwszy raz w życiu postrzelać kulami i jeszcze bardziej zbratać się z naszymi ekipami. Strzelać będziemy w strojach w sobotę i jeżeli będą chętni w niedzielę na dwóch dystansach 25 (pistolety, muszkiety, rusznice/arkebuzy) i 50 metrów (muszkiety, rusznice/arkebuzy). W chwili obecnej chęć przyjazdu zgłosili jeszcze Krakowianie i Tykociniacy zatem jeżeli dołączy do nas trochę ludzi z Polski możemy sobie zrobić turniej strzelecki. W sobotę wieczorem biesiada, w niedzielę zwiedzanie Warszawy w strojach. Kule i proch proszę przygotować we własnym zakresie. Uczestnicy muszą się liczyć z drobną opłatą za wynajęcie torów i instruktora.
Wszelkie szczegóły postaram się podać jak najszybciej.

szponki

A średniowieczni też mogą?Mamy arkebuzy lontowe.

Parufka

Tak jeżeli przyjedziecie w strojach z tymi arkebuzami to nie ma problemu.
Andrzej mi dzisiaj potwierdził, że będziemy strzelali w ZKS Marymont :
[link widoczny dla zalogowanych]

Wojciech

Specjalnie po to do Polski przyjeżdzają? Żeby postrzelać "pierwszy raz w życiu" z kul z muszkietów. Bez przesady. Nie wierzę, żeby ani raz nie strzelali z kul. A jeśli tak rzeczywiście jest to sorry ale to fajtłapy i niczym nie różnią się od walijczyków i irlandasów i zawsze będą pucować buty angolom.

To jak zapytasz się jak jest naprawdę?

W.

Parufka

Nie muszę pytać bo mi to sami powiedzieli będąc w Borowcu Very Happy

. Specjalnie przyjeżdżają, żeby sobie postrzelać kulami bo u nich nie mogą tego nigdzie oficjalnie i legalnie zrobić w świetle ich przepisów prawa, a jak by robili to na dziko i ktoś by ich zakapował albo wezwał patrol konsekwencje prawne były by kolosalne. Dlatego też chłopakom chce się lecieć za granicę i wydawać kasę na bilet żeby w miłym towarzystwie sobie postrzelać Smile

,
Żałuj, że nie widziałeś ich min jak zobaczyli mój pistolet i dowiedzieli się, że działa Cool

, a jak im jeszcze pozwoliliśmy postrzelać z pistolców wieczorem przy ognisku to się o mało co nie pospuszczali z radochy.
Dalej drążąc ten temat to mają chore przepisy BHP które np pozwalają na oddanie strzału na bitwie z minimalnego dystansu 45 metrów albo nakazują przy ładowaniu stempel trzymać tylko kciukiem i palcem wskazującym (wyobraź sobie jak lekko jest wszystko przybite).
Mimo to kolesie są naprawdę w porządku i miło ich będzie zobaczyć po raz kolejny zwłaszcza, że przywiozą zaproszenie na dużą bitwę w Anglii w następnym sezonie

.

Wojciech

A wszyscy się dziwią, że się zrobiłem nietolerancyjny po powrocie z Irlandii:]

W.

Parufka

Rozmawiałem ze strzelnicą i mamy wszystko. Od godziny 10-13.00 na strzelnicy są zawody w tym czarnoprochowe więc możemy popróbować swoich sił a od 13 do 17 (tory są oświetlone) strzelnica jest cała nasza. Babka powiedziała mi, że na te zawody przychodzi naprawdę bardzo mało osób więc pewnie okaże się tak, że część torów będzie już wcześniej wolna do swobodnego strzelania. Nie ma obowiązku kupowania prochu na miejscu.
Każdy płaci po 19 PLN za stanowisko i dla tych którzy by chcieli strzelać w zawodach 20 PLN za kartę startową.

Parufka

Tomek Rejf wczoraj wpadł na świetny pomysł żeby zorganizować Kulig w sobotę po strzelaniu w Kaniach Helenowskich (koło Pruszkowa), a dokładnie w Patataju. Tomek już rozmawiał ze Schabem i wstępnie sprawę dogadał, a ja dzisiaj jeszcze doprecyzowałem parę kwestii i zaklepałem nam knajpę w stajni w której zrobimy sobie imprezę po powrocie.
W związku z powyższym kto nie ma pukawki, a chce się zimowo pobawić tego ze strojem zapraszamy na kulig. Proszę o konkretne deklaracje bo wstępnie zadeklarowaliśmy 30 osób (może uda się więcej) w saniach plus ewentualnie kilka osób wierzchem. Jak okaże się nas za dużo podzielimy cały kulig na dwie tury i rozbijemy kwaterę w barze już wcześniej

.

Parufka

Kulig rozpocznie się mniej więcej o godzinie 18 w Kaniach Helenowskich stajnia Patataj. Koszt 35 PLN od osoby.

Parufka

Spotykamy się o 11 na strzelnicy. Zawody są na połowie torów jeżeli nie nawet na mniejszej ilości w związku z czym zaczynamy strzelać już od 11 (wejściówka 19 PLN). Bawimy się do 16-17 (jeżeli nasze bronie okażą się celne będziemy mieli własny mini turniej). Potem przyjeżdża bus którego cena spadła ponieważ znalazł się sponsor na 200 PLN wiec bilecik będzie kosztował około 30 PLN. Busik i reszta samochodów jedzie do Kań gdzie szalejemy na wozach i mamy ognisko po czym wracamy do stajni i przenosimy się do baru. Bus przyjeżdża pomiędzy pierwszą a drugą i zabiera nas do Warszawy (może być później jeżeli tak zadecydujemy).
Osoby chcące jechać busem muszą mi to zgłosić do czwartku do godziny 19.00. Liczba miejsc jest ograniczona więc jeżeli będziecie marudzili miejsca weźmie ktoś inny.
W chwili obecnej mam potwierdzone 43 osoby.
Jakieś dodatkowe pytania Smile

?

Parufka

Zmiana godziny zbiórki na godzinę 12.00 !!!